Fotoblog o wszystkim o czym pomyślę i o wszystkim co się da sfotografować

23.10.2011

W poszukiwaniu straconego czasu: zegary słoneczne cz. 1

Zawsze fascynowały mnie zegary słoneczne. Mimo upływającego czasu są wieczne i niezmienne. Człowiek w swoim dążeniu do doskonałości i ciągłym ulepszaniu wszystkiego, bo w swoim mniemaniu uważa, że zawsze można coś zrobić lepiej, wobec zegarów słonecznych jest bezsilny. Są one doskonałe w swojej prostocie i nic w nich nie trzeba udoskonalać. Więc trwają przez wieki w niezmienionej postaci; czasem zapomniane, czasem niezrozumiane, a czasem pielegnowane przez jakiegoś fascynata. Zegary słoneczne są dowodem na to, że nie wszystko jest we władaniu człowieka, że na pewne sprawy nie ma on wpływu i nie wszystko da się ulepszyć. Poza tym po co coś ulepszać, co jest doskonale piękne?

Wisła 2011. Kościół Ewangelicko - Augsburski św. Piotra i Pawła
Częstochowa. Klasztor o. Paulinów. Jasna Góra (zdjęcie robione aparatem analogowym Pentax pod koniec lat 90 XX w.)
Kraków. Collegium Śniadeckiego ul. Kopernika 27. Obserwarorium. Zegar z przełomu XVIII/XIX w (zdjęcie robione aparatem analogowym Pentax pod koniec lat 90 XX w)  


Na niektórych zegarach widnieją sentancje; nawiązujęce do życia, czasu, trwania, wieczności itp.

"Życie sen krótki"
Kraków. Klasztor Siostr Wizytek ul. Krowoderska 16 (zdjęcie robione aparatem analogowym Pentax pod koniec lat 90 XX w)  

"Dies nostri quasi umbra super terram et nulla est mora (Dni nasze są niby cień na ziemi i nie ma żadnego przedłużenia)"
Kraków. Kościół Mariacki (elewacja południowa) (zdjęcie robione aparatem analogowym Pentax pod koniec lat 90 XX w)  

"Czas ucieka wieczność czeka"
Wadowice. Bazylika Ofiarowania NMP (zdjęcie robione aparatem analogowym Pentax pod koniec lat 90 XX w)  
Tarnów 2007. Zegar słoneczny na budynku internatu Liceum Plastycznego
ul. Brama Pilzneńska 4 

Nowogard 2008. Stojący zegar słoneczny w parku przy jeziorze

Nowogard 2008

Nowogard 2008

Nowogard 2008. Dies nostri quasi umbra super terram et nulla est mora  (Dni nasze są niby cień na ziemi i nie ma żadnego przedłużenia)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


o mnie

Na wytartych schodach, pod niebem starym jak słońce
stoję – popołudnie gorące pulsuje;
tak się zaczyna każda misja,
znaleźć człowieka, swoją przystań,
urządzić po swojemu fragment świata,
zbratać się z nim (tak czyń)
i nie żałować słowa dobrego,
mądrego słowa, po drogach wędrować,
zrobić co tylko się da, aż się dopełni
czas


M. Czyżykiewicz, TAŃCZ! - PARLANDO